Sokolarski Centar Dubrava – Emilio, sowa i sokoły

Podczas tegorocznej majówki mieliśmy okazję odwiedzić wspaniałe miejsce, Centrum Sokolarskie w miejscowości Dubrava oddalonej ok 10km od Šibenika, przy trasie do Parku Narodowego Krka. Miejsce, które jeszcze w tym roku musicie koniecznie odwiedzić! W centrum przywitał nas Emilio Menđušić, który założył to miejsce specjalnie dla rannych ptaków by móc je leczyć i rehabilitować.

Na ręce Emilio siedziała przepiękna sowa, którą jak twierdzi zna od jajka, a mimo to nie daje mu się pogłaskać. Staliśmy koło niej dosłownie na wyciągniecie ręki. Po krótkim spacerze zapoznaliśmy się z centrum, a potem Emilio zaczął pokaz. To niezwykłe z jaką pasją Emilio opowiadał o mieszkających tu ptakach, ich zwyczajach, cechach charakterystycznych a także ciekawostkach dotyczących ich życia.

Centrum Sokolnictwa


Ścisłe centrum obiektu to bardzo niewielki obszar dlatego też nie musicie się martwić, że czekają Was na miejscu długie piesze wędrówki. Niech Was nie zdziwi widok sowy i sokołów siedzących na drewnianych pieńkach, przywiązanych za nogi.

To nie dla tego żeby nie odleciały, lecz po to żeby na wzajem się nie podziobały. To zbyt mały teren dla tylu drapieżników. Każdy z nich ma zapewnioną godzinę lotu dziennie.

Na miejscu działa niewielka kawiarenka, z której dochód w całości przeznaczony jest na utrzymanie ośrodka. Można też złożyć datek do specjalnej skrzynki, lub wspomóc kupując pamiątki.

Wstęp do centrum dla dorosłych kosztuje 45 kun. Prezentacje prowadzone są w języku angielskim, niemieckim i chorwackim. Cały pokaz trwa około godziny.

REKLAMA

Sokolarski Centar Dubrava
Sokolarski Centar Dubrava
Sokolarski Centar Dubrava
Sokolarski Centar Dubrava
Sokolarski Centar Dubrava
Sokolarski Centar Dubrava
Sokolarski Centar Dubrava
Sokolarski Centar Dubrava
Sokolarski Centar Dubrava
Sokolarski Centar Dubrava
Sokolarski Centar Dubrava
Sokolarski Centar Dubrava

Klinika dla ptaków

Na miejscu znajduje się klinika gdzie przeprowadzane są zabiegi często niemniej skomplikowane niż te przeprowadzane w szpitalach dla ludzi. Po zabiegach i rehabilitacji ptaki są wypuszczane na wolność tak szybko jak to możliwe.

Zazwyczaj w tym samym miejscu, w którym zostały znalezione, by nie straciły swojego terytorium łowieckiego. W centrum znajduje się kilka ptaków, które można oglądać i które biorą udział w spotkaniach z odwiedzającymi.

Opowieści Emilio o swoich podopiecznych

Mieliśmy okazje dowiedzieć się jak to jest możliwe, że sowa potrafi wytropić swoja ofiarę pod grubą warstwą śniegu, jak duże oczy musiał by mieć człowiek by móc wytropić małą myszkę z dużej odległości oraz czy sowa jest głucha?

Można przytulic sowę (głową!), nakarmić sokoła i sprawić żeby wylądował Ci na dłoni.


Sowy kiedy są głodne wychodzą z gniazda i po prostu wybierają na co mają dzisiaj ochotę. Emilio porównał je do zachowania kobiet w centrum handlowym.

Zazwyczaj ofiarą sów padają zające i lisy ale zjadają tylko niewielką ich część, około 0,5 kg, resztę zostawia na przynętę, wokół której gromadzą się zwierzęta stające się jej kolejną ofiarą. Można powiedzieć, że zastawia pułapkę.

REKLAMA

Czy sowy mają uszy? Tak, ale nie takie jak ludzie. Maja po prostu dziurki w czaszce jedna większą druga mniejszą i do tego ustawioną na różnych wysokościach. To właśnie sprawia, że sowy są w stanie usłyszeć małą myszkę pod grubą warstwą śniegu. Ich oczy działają jak zoom fotograficzny, by mogła wytropić zdobycz z dużej odległości.

Uzasadnioną obawę budzą szpony słodkiej sówki siedzącej na ręku Emilia. Ich nacisk wynosi około 500 kg, są w stanie utrzymywać taki uścisk w nieskończoność. Sprawia to specjalna konstrukcja po postacią zapadek, które zaciskają się i sowa nie musi już używać siły by utrzymać ofiarę. Kiedy ofiara przestaje się ruszać potrzeba już niewielkiej siły by wypuścić ją ze szpon.

Do tej pory nie wiedzieliśmy że te wspaniałe ptaki zjadają myszki i inne ofiary w całości, to znaczy z sierścią, kośćmi itd. To wszystko dla zaspokojenia potrzeb organizmu na minerały i witaminy.
Potem następuje równie ciekawa i fascynująca opowieść o sokołach.

Oczywiście nie jesteśmy biernymi uczestnikami pokazu. Można przytulic sowę (głową!), nakarmić sokoła i sprawić żeby wylądował Ci na dłoni. Wojtek miał okazję zakryć sokołowi pokarm, ten nie podziobał go, delikatnie wkładał dziób miedzy palce, żeby nie zranić ręki.

Sokolarski Centar Dubrava
Sokolarski Centar Dubrava
Sokolarski Centar Dubrava
Sokolarski Centar Dubrava
Sokolarski Centar Dubrava
Sokolarski Centar Dubrava
Sokolarski Centar Dubrava
Sokolarski Centar Dubrava
Sokolarski Centar Dubrava
Sokolarski Centar Dubrava

Idealne miejsce dla dzieci!

Podczas pokazu Emilio była z nami rodzina z trójką córek w wieku ok. 7-11 lat. Uwierzcie nam, jeszcze nigdy nie widzieliśmy dzieci, tak wciągniętych w opowiadanie o zwierzętach. Sposób opowiadania o ptakach przez Emilio był tak niezwykły, że dzieci same zaczęły zadawać mu pytania.

Jeśli chodzi o bezpieczeństwo – nie musicie się niczego bać. W pokazie lądowania sokoła na ręce brała udział najstarsza z córek – zero strachu.

Musisz tam pojechać!

Niezwykłe przeżycie. Na pewno tam wrócimy nie jeden raz! Nie zdradzimy wam wszystkich ciekawostek, które przekazał nam Emilio. Sami muście się przekonać i posłuchać jak wspaniałe i niesamowite są te ptaki i jak wielką miłością obdarowuje je ich opiekun.

Chcesz dowiedzieć się więcej o Centrum Sokolinictwa w Dubravie? Musisz tam pojechać.

Jak dojechać do centrum sokolnictwa

Adres Sokolarski Centar Dubrava to: Dubrava Škugori bb, 22 000 Šibenik. Wszystkie niezbędne informacje uzyskacie na stronie centrum SokolarskiCentar.com
Tak jak już pisaliśmy powyżej – bilet wstępu dla dorosłych kosztuje 45Kn
Godziny otwarcia: 9:00 – 19:00

REKLAMA

Podoba Ci się CroLove? Doceń naszą pracę stawiając nam kawę. Serdecznie dziękujemy!
Postaw kawę CroLove na buycoffee.to
Udostępnij dalej!
Udostępnij

REKLAMA

3 komentarze

  1. Michał
    -

    Nie wiem jak w poprzednich latach było, ale teraz ostatni pokaz jest o godzinie 16, pierwszy o 10. Jak się przyjedzie około 17 to można zwiedzić centrum i odpocząć w kawiarence do zamknięcia. Aby zobaczyć pokaz niestety trzeba przyjechać jeszcze raz. Taka informacja, by nie być tam za późno, dla tych co się tam wybierają.