Będąc w południowej Dalmacji warto odwiedzić Cavtat, urokliwe miasteczko oddalone od Dubrownika o 20km na południe. W przeciwieństwie do dubrownickiego zgiełku, Cavtat oferuje nam ciszę o spokój nadmorskich alejek. Cavtat założony został jeszcze w starożytności. Dawniej nosiło nazwę Epidaurus. W VII w. miasto najechali Awarzy i Słowianie, wtedy większość mieszkańców uciekła i schroniła się na niewielkiej wysepce Lave, dając początek Dubrownikowi.
Cisza i spokój Cavtatu
Cavtat to doskonałe miasteczko na spokoje rodzinne wakacje nad morzem. Spokojne wody Adriatyku, egzotyczna flora, mniejsza liczba turystów, z dala od gwaru, cisza i spokój sprawiają że na chwilę zatrzymuje się czas. Takie odnieśliśmy wrażenie będąc tam tylko kilka godzin.
Główną część miasteczka stanowi piękna promenada z palmami, licznymi ławeczkami, kawiarenkami, gdzie można spędzić leniwe popołudnie zajadając się lodami i popijając kawę. Wieczorem zaś to dogodne miejsce do podziwiania zachodu słońca. Obok, w porcie cumują zachwycające jachty.
Nad wybrzeżem ciągnie się pięciokilometrowa sieć ścieżek łączących plaże i sosnowe lasy. Wzdłuż trasy postawione są ławki. To doskonałe miejsce na odpoczynek i podziwiania lśniącego w słońcu morza i przepływających nieopodal większych i mniejszych łódek i statków płynących tu m.in. z Dubrownika.
Zabytki Cavtatu
Jak w każdej miejscowości, również w Cavtacie nie brakuje zabytków. Do najważniejszych należy zaliczyć klasztor Franciszkanów z kościołem św. Błażeja z 1483r, kościół św. Mikołaja z 1732r., Pałac Rektorów z 1555r. oraz Muzeum Baltazara Bogišicia.
Dobra rada dla zmotoryzowanych
Jadąc do Cavtatu warto zostawić samochód na bezpłatnym parkingu w górnej części miasta (po lewej stronie, przed lecznicą) i dalej pójść już pieszo.
Cavtat na mapie
REKLAMA
Norbert
-Witam. Super blog. Właśnie odpoczywamy w Cavtacie (10 lipca 2019). Wszystko jest tak jak opisujecie. Brakuje tylko opisu plaż… Są w zasadzie tylko tzw miejskie. Zatłoczone i niezawsze czyste… Wraz z żoną zawsze szulamy ustronnych plaż z mniejszą liczbą turystów. Tych tutaj, niestety brakuje. Nie ten region.
Jesteśmy w Cro 5 raz i zawsze były świetne kameralne plaże. Tutaj w zasadzie w każdej miejscowości są tylko, wspomniane, miejskie.
Poza tym prowadzicie świetny blog, z którego na pewno skorzystam następnym razem. Pozdrawiam:)
Agata
-Super opis miasteczka :) dobre źródło informacji. To nasz 6 pobyt w CRO. Zazwyczaj 3 tygodnie wypoczynku, każdy tydzień w innym miejscu, a zatem trochę miasteczek odwiedziliśmy. Z przykrością stwierdzam, że naszym dzieciom Cavtat pogoda się najmniej, właśnie ze względu na plaże.