Branża turystyczna coraz mocniej zaczyna odczuwać skutki pojawienia się koronawirusa COVID-19. Największe spadki odnotowały linie lotnicze oraz biura podróży. Co prawda, Polacy w zdecydowanej większości udają się do Chorwacji własnym środkiem transportu, a także preferują własną organizację urlopu, niżeli tą oferowaną przez biura podróży, nie mniej jednak, każdego roku spora część decyduje się na wspomniane połączenia lotnicze oraz zorganizowane wyjazdy.
Wpis ten został opublikowany 6 marca 2020 roku. Istnieje prawdopodobieństwo, że aktualne przepisy mogą różnić się o tych, prezentowanych tutaj. W związku z tym, należy zasięgnąć szczegółowych informacji u ubezpieczyciela.
Koronawirus jest już niemal w całej Europie, również w Chorwacji. Jego skala, na całe szczęście nie jest jeszcze tak wielka by już teraz decydować się o rezygnacji z wyjazdu. Oby to się nie zmieniło! Co jednak w przypadku kiedy sytuacja zmieni się z dnia na dzień, a my zostaniemy postawieni przed wyborem: jechać czy odwoływać?
Ministerstwo Rozwoju, Polska Izba Tusrystyki oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, wydały w tej sprawie stanowiska. Poniżej zamieszczamy ich treści, kiedy i na jakich zasadach można bezkosztowo zrezygnować z udziału w imprezie turystycznej?
Stanowisko Ministerstwa Rozwoju
Podróżny może bezkosztowo odstąpić od umowy dot. udziału w imprezie turystycznej, gdy w miejscu, do którego się wybiera odnotowano wiele przypadków zarażenia koronawirusem, loty do tego miejsca nie są realizowane, a taki rodzaj przewozu stanowił istotny element imprezy turystycznej. Zwrot poniesionych wpłat można otrzymać również w sytuacji, w której podstawowym elementem imprezy turystycznej jest udział w wydarzeniu kulturalnym (np. wizyta w muzeum) lub imprezie sportowej (np. meczu piłkarskim), które zostały odwołane z powodu odnotowanych przypadków zarażenia koronawirusem. Podróżny nie może natomiast bezkosztowo odstąpić od umowy o udział w imprezie turystycznej wyłącznie z powodu stwierdzonych w miejscu, do którego się wybierał, przypadków zarażenia koronawirusem.
Bezkosztowe odstąpienie od umowy oznacza otrzymanie 100% zwrotu wpłat. Jednak bez odszkodowania i zadośćuczynienia.
REKLAMA
Zgodnie z ustawą o imprezach turystycznych oraz powiązanych usługach turystycznych zwrot wpłat można otrzymać, jeśli „wystąpią nieuniknione i nadzwyczajne okoliczności, które mogą znacząco wpłynąć na przewóz podróżnych i realizację imprezy turystycznej w miejscu docelowym lub jego najbliższym sąsiedztwie”.
W przypadku wystąpienia nieuniknionych i nadzwyczajnych okoliczności podróżny może żądać wyłącznie zwrotu wpłat dokonanych z tytułu imprezy turystycznej.
Zgodnie z definicją zawartą w ustawie przez nieuniknione i nadzwyczajne okoliczności należy rozumieć sytuację pozostającą poza kontrolą strony powołującej się na taką sytuację, której skutków nie można było uniknąć, nawet gdyby podjęto wszelkie rozsądne działania.
Preambuła dyrektywy turystycznej wskazuje, że nieuniknione i nadzwyczajne okoliczności mogą obejmować przykładowo działania wojenne, inne poważne problemy związane z bezpieczeństwem, takie jak terroryzm, znaczące zagrożenie dla zdrowia ludzkiego, takie jak wybuch epidemii poważnej choroby w docelowym miejscu podróży lub katastrofy naturalne, takie jak powodzie lub trzęsienia ziemi, lub warunki pogodowe uniemożliwiające bezpieczną podróż do miejsca docelowego uzgodnionego w umowie o udział w imprezie turystycznej.
Aby móc zatem skutecznie odstąpić od umowy o udział w imprezie turystycznej w przypadku nieuniknionych i nadzwyczajnych okoliczności w miejscu docelowym lub jego najbliższym sąsiedztwie należy wykazać, że okoliczności te:
REKLAMA
- mają znaczący wpływ na realizację imprezy turystycznej lub przewóz podróżnych do miejsca docelowego.
Źródło: Ministerstwo Rozwoju
Stanowisko Polskiej Izby Turystyki
Nadzwyczajne okoliczności to ogłoszona epidemia
Powołując się na motyw 32. Dyrektywy w sprawie imprez turystycznych i powiązanych usług turystycznych PIT stwierdza, że:„ogłoszony przez właściwe władze stan epidemii wirusa COVID-19 na określonym terenie pozwala uznać, że mamy do czynienia z nieuniknionymi i nadzwyczajnymi okolicznościami, stanowiącymi podstawę rezygnacji przez podróżnego z imprezy na podstawie art. 47 ust. 4 ustawy.”
Uzasadniając swoje stanowisko, izba wskazuje, że zgodnie z dyrektywą, aby klient mógł zrezygnować z podróży bez ponoszenia kosztów rezygnacji, musi powołać się właśnie na nieuniknione i nadzwyczajne okoliczności, występujące “w miejscu docelowym lub jego najbliższym sąsiedztwie”.
„Takim “miejscem docelowym” będzie np. miejscowość czy region, w którym ma miejsce impreza turystyczna a gdzie ogłoszono stan epidemii. NNO muszą mieć znaczący wpływ na realizację imprezy lub przewóz podróżnych do miejsca docelowego” – pisze PIT.
Art. 47 nie musi obejmować całego kraju
„A zatem art. 47 ust. 4 nie znajdzie zastosowania (nie będzie mógł stanowić podstawy do odstąpienia przez podróżnego od umowy), jeżeli np. NNO wprawdzie wystąpi w kraju, w którym odbywa się impreza, ale nie będzie miał wpływu na realizację imprezy z uwagi np. na odległość między miejscem wystąpienia a hotelem oraz ze względu na stacjonarny charakter imprezy, w ramach której nie są organizowane wycieczki” – czytamy dalej.
Izba odniosła się również do sytuacji, w której klient rezygnuje z imprezy z dużym wyprzedzeniem, tzn na przykład w marcu chce odwołać wyjazd, który ma odbyć się latem. I przy tym powołuje się na art. 47. PIT stwierdza, że również w takiej sytuacji nie należy mu się zwrot pieniędzy:
„W przypadku rezygnacji przez podróżnego imprezy z dużym wyprzedzeniem (np. marzec 2020) w stosunku do terminu jej rozpoczęcia określonego w umowie o imprezę (np. lipiec 2020) – gdy w momencie rezygnacji nic pewnego nie da się powiedzieć o występowaniu NNO w miejscu docelowym lub w jego najbliższym sąsiedztwie, czyli tam, gdzie impreza ma się odbyć, przepis art. 47 ust. 4 nie powinien stanowić podstawy prawnej do rezygnacji z imprezy i odstąpienia od umowy” – twierdzi izba.
Organizator nie płaci za kwarantannę
REKLAMA
Prawnicy izby zanalizowali również stan prawny dotyczący sytuacji, w której w miejscu pobytu turystów zarządzona została kwarantanna. Tutaj sytuacja jest niejasna i powinna być rozpatrywana indywidualnie. Jednakże według PIT kosztami przymusowego pobytu turysty w hotelu nie powinien być obarczany ani organizator ani jego klient:
„Izba uważa, że koszty pobytu podróżnego w warunkach kwarantanny nie mogą być przerzucane ani na podróżnego ani na organizatora. Powinien je pokryć ten kto zarządził kwarantannę. Jednocześnie Izba zwraca uwagę, że brak po stronie organizatora obowiązku pokrycia kosztów kwarantanny nie powinien prowadzić do tego, że podróżni zostaną pozostawieni sami sobie, bez jakiejkolwiek pomocy ze strony organizatora.”
Źródło: WaszaTurystyka.pl
Stanowisko UOKiK
Koronawirus a rezygnacja z wycieczki
Zgodnie z ustawą o imprezach turystycznych podróżny może bezpłatnie odstąpić od umowy o udział w wycieczce lub wczasach w przypadku wystąpienia nieuniknionych i nadzwyczajnych okoliczności, które mają znaczący wpływ na realizację imprezy turystycznej lub przewóz podróżnych do miejsca docelowego. Konsument rezygnując z wycieczki może żądać wyłącznie zwrotu dokonanych wpłat i nie może ubiegać się o dodatkowe zadośćuczynienie czy odszkodowanie.
– W przypadku każdego wniosku o odstąpienie od umowy biuro podróży musi sprawdzić czy zaszły przesłanki do takiego odstąpienia. Innymi słowy czy w miejscu, do którego konsument planował lecieć, istnieje realne zagrożenie jego zdrowia. Jeżeli tak, biuro ma obowiązek uznać roszczenie podróżnego. W przypadku wątpliwości dotyczących indywidualnych umów z biurami podróży zachęcam do korzystania z darmowej pomocy prawnej świadczonej przez miejskich i powiatowych rzeczników konsumenta – mówi prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
W przypadku szacowania ryzyka kraju destynacji pomocne są informacje dostarczane przez Głównego Inspektora Sanitarnego, Ministerstwo Spraw Zagranicznych czy Światową Organizację Zdrowia (WHO) – komunikaty te mogą dla konsumenta stanowić uzasadnienie wystąpienia owych nagłych i nieprzewidzianych okoliczności, w tym związanych z zagrożeniem zdrowotnym w kraju podróży.
Bilety lotnicze
Przy zakupie biletów lotniczych nie ma szczególnych przepisów w zakresie możliwości odstąpienia w przypadku „nadzwyczajnych okoliczności”. Do czasu wykonania usługi można – co do zasady – dokonać zmiany terminu lotu lub nawet zwrócić bilet lotniczy. Przewoźnik może jednak zastrzec, że pasażer ponosi konsekwencje finansowe takich zmian. Kwestie te – ponieważ nie reguluje ich prawo lotnicze – określają regulaminy przewoźników oraz stosowane przez nich taryfy.
– Kwestia zwrotu biletów lotniczych nie jest tak szczegółowo uregulowana jak odstąpienia od wycieczki z biurem podróży. Nie ulega jednak wątpliwości, że linie lotnicze także powinny zachować się odpowiedzialnie i monitorować bieżącą sytuację aby uniknąć zagrożenia dla zdrowia pasażerów – dodaje prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
REKLAMA
Źródło: UOKiK