Medialna papka informacyjna na temat „fali” uchodźców podążającej „bałkańskim szlakiem” zaczyna zbierać swoje żniwa. Wśród Waszych pytań o najlepsze miejsce na wypoczynek, co raz częściej pojawiają się te związane z imigrantami i bezpieczeństwem w Chorwacji.
O ile rozumiemy Wasze obawy o bezpieczeństwo rodziny, zupełnie nie potrafimy zrozumieć niepopartych faktami opinii, że Chorwacja została „zalana terrorystami”, a co za tym idzie przestała być bezpiecznym kierunkiem. Takie opinie sprawiają, że na tym wszystkim najbardziej tracą sami Chorwaci.
Czarę goryczy przelała liczba zapytań w Google Analytics o terrorystów, imigrantów i uchodźców w Chorwacji. Nie chcąc przyglądać się tej nagonce obojętnie, postanowiliśmy zabrać głos. Poprosiliśmy również o wypowiedź osoby i instytucje, które na co dzień stykają się z tymi samymi pytaniami jakie kierujecie do nas.
- Koronawirus – inne zagrożenie
- Zanim zapytasz o uchodźców
- Sprawdzajcie komunikaty polskiego MSZ
- Chorwacja to dla imigrantów kraj tranzytowy
- Nie spotkasz imigrantów na drodze
- Imigrantów nie interesuje Chorwacja
- Nie, nie ma uchodźców na Hvar
- Opinie na temat bezpieczeństwa w Chorwacji
- Zanim wyjedziesz do Chorwacji…
- AKTUALNOŚCI
- Stan na 9 marca 2016r.
Koronawirus – inne zagrożenie
Koronawirus wciąż się rozprzestrzenia, wciąż jest bardzo groźny. Rośnie liczba ofiar oraz zarażonych koronawirusem . Epidemia zaczęła się w Chinach, ale od kilku tygodni Koronawirus COVID-19 jest obecny również w Europie. Przed wyjazdem do Chorwacji sprawdź aktualny stan zagrożenia!
Zanim zapytasz o uchodźców
Zanim jednak poznacie opinie na temat bezpieczeństwa mamy do Was kilka pytań na które sami sobie odpowiedzcie. Być może na któreś z nich odpowiecie TAK.
Czy jadąc do Chorwacji:
– sprawdzacie dokładnie stan techniczny pojazdu przed podróżą?
– poruszacie się wyłącznie zgodnie z przepisami ruchu drogowego?
– nie spożywacie alkoholu w dużych ilościach, wystawieni na działanie promieni słonecznych i wysokich temperatur?
– nie wchodzicie do wody po spożyciu alkoholu?
– schładzacie stopniowo organizm wchodząc do wody?
– nie skaczecie z wysokich skał do wody?
– wyruszacie w klapkach w górzyste tereny?
– skutecznie chronicie organizm przed udarem słonecznym?
Jak często zawracamy sobie głowę nieistniejącymi problemami, a zapominamy o podstawach bezpiecznych wakacji?
REKLAMA
Sprawdzajcie komunikaty polskiego MSZ
Przed wyjazdem wejdźcie na stronę polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych polakzagranica.msz.gov.pl czy są komunikaty dotyczące Chorwacji bądź krajów przez które podróżujecie. To najlepsze co możecie zrobić dla siebie i swojej rodziny. Tak jak widzicie – na chwilę obecną widnieje informacja Brak ostrzeżenia dla tego kraju. Miejmy nadzieję, że ten komunikat nigdy nie zmieni się na inny.
Chorwacja to dla imigrantów kraj tranzytowy
Dokładnie tak! Zdecydowana większość imigrantów kraje bałkańskie w tym również Chorwację traktuje jako kraj tranzytowy w drodze na Zachód. Główne szlaki możecie zobaczyć na poniższym obrazku.
Jak widzicie, główne trasy przebiegają z dala od wybrzeża, w części kontynentalnej, pomiędzy Serbią a Słowenią, tuż przy węgierskiej granicy. W tej części kraju, którą najczęściej pokonujecie z zawrotną prędkością chorwacką autostradą.
Jeśli chodzi o „zieloną trasę” rządy poszczególnych państw pracują nad strategią jak nie dopuścić do „wymknięcia się sytuacji spod kontroli”. Chorwaci kilka dni temu debatowali nad zmianą przepisów pozwalającą wykorzystać wojsko w przypadku niekontrolowanego napływu emigrantów.
Nie spotkasz imigrantów na drodze
Pokazywane w TV w kółko jedno i to samo ujęcie wędrujących torami lub błotnistymi ścieżkami uchodźców sprawiła, że naprawdę wiele osób w to uwierzyło. A teraz pomyślcie przez chwilę, czy bylibyście w stanie w tak krótkim czasie pokonać tyle tysięcy kilometrów? Nonsens!
Imigranci transportowani są od granicy do granicy kolejnego państwa autokarami lub pociągami.
W związku z tym nie mamy podstaw obawiać się czegokolwiek na terenie Chorwacji.
Poniżej kamera online z często pokonywanego przez Was przejścia w Macelj na granicy chorwacko-słoweńskiej:
Imigrantów nie interesuje Chorwacja
Tak jak już pisaliśmy, dla imigrantów Chorwacja jest tylko krajem tranzytowym. Jeśli to Was jeszcze nie przekonało, może przekonają Was oficjalne dane statystyczne Chorwackiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych za 2015 rok, które podają, że od początku kryzysu migracyjnego do 26 stycznia 2016r. przez Republikę Chorwacką przeszło 607 404 imigrantów (źródło informacji). Co ważne, w całym ubiegłym roku prośbę o stały pobyt zgłosiło TYLKO 18 obywateli Syrii (sprawdź statystyki)!
REKLAMA
Nie, nie ma uchodźców na Hvar
Ostatnio udało się nam uchwycić frazę, przez którą ktoś trafił na naszego bloga, a brzmiała ona tak:
Informujemy: na wyspie Hvar nie ma uchodźców!
Opinie na temat bezpieczeństwa w Chorwacji
Prezentujemy opinie osób i instytucji, które na co dzień stykają się z tymi samymi pytaniami jakie kierujecie do nas.
Chorwacka Wspólnota Turystyczna
Najlepsza odpowiedź i jedyna oficjalna w tej chwili to ta, którą posługuje się Narodowy Ośrodek Informacji Turystycznej Republiki Chorwacji oraz informacje i opisy dotyczące poszczególnych krajów w zakładce Polak za granicą Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rzeczypospolitej Polskiej. Na dzień dzisiejszy w komunikatach na temat zagrożeń Chorwacja w ogóle nie jest wspominana.
Zależnie od sytuacji będziemy przesyłali komunikaty z innych źródeł i będziemy Cię informować na bieżąco.
Przez cały czas monitorujemy co i jak piszą różne polskie media i zależnie od sytuacji i potrzebny będziemy reagować. Jeszcze raz bardzo dziękujemy za czujność i pozostajemy w kontakcie.
Dr Agnieszka Puszczewicz, ILIJADA DMC
Nie bój się przyjechać do Chorwacji, bo uchodźcy, którzy przez Chorwację zmierzają do Niemiec i innych Państw Europejskich:
– są przewożeni pod ochroną policji autobusami i pociągami z granicy Serbskiej na granice Węgierską lub Słoweńską
– nie chodzą samopas po Chorwacji – nie spotkacie ich w swoich ulubionych miejscowościach
– nie chcą zostać w Chorwacji – do te pory tylko 18(!) osób poprosiło o azyl w Chorwacji
– nie byli sprawcami żadnego przestępstwa na terenie Chorwacji, a przeszło ich ponad 600 000 przez Chorwację.
W szeroko rozumianym interesie Chorwacji jest troska o komfort i bezpieczeństwo Gości odwiedzających Chorwację w sezonie letnim.
Jeśli NIE przyjedziecie – ucierpią tylko MIEJSCOWI!
Paulina Kovačević, licencjonowany przewodnik po Dubrowniku i współwłaściciel Adriatic Weddings IdoinDu
Od czasu kiedy Turcja i Grecja zdesperowane brakiem konkretnych działań zwróciły się w stronę Europy zachodniej do dnia dzisiejszego do Chorwacji napłynęło ponad 600.000 uchodźców.
I to są najczęściej podawane dane. Napłynęło ale skąd, gdzie i dokąd? Tego najczęściej tytuł artykułu nie zawiera. Chorwacja, jak i pozostałe państwa bałkańskie są dla imigrantów jedynie tranzytem. Dla większości z uciekinierów Chorwacja nie jest atrakcyjna na dłuższą metę.
Dziennie w chorwackich obozach dla imigrantów pozostaje około od 5000 do 7000 osób. Jest to sytuacja od końca lata 2015, kiedy zorganizowano letni obóz w Opatowcu – w pobliżu północo-wschodniej granicy z Serbią, oraz z początku roku 2016 kiedy obóz został przeniesiony do Slavonskog Broda – granicznego miasteczka na zimę. Trasa przejściowa prowadzi właśnie przez północno wschodnią granice Chorwacji z Serbią, stąd też częste napięcia między tymi sąsiadującymi krajami w kwestii sankcji granicznych.
W chwili obecnej Chorwacja w całości staje się wyłącznie państwem tranzytowym dla uchodźców ze Wschodu. Minister Spraw Wewnętrznych Valho Orepic poinformował, że zimowy obóz w Slavonskim Brodzie zostaje zamknięty oraz, że to samo czeka również obozy w Serbii i Słowenii. Niemniej jednak aby wywiązać się ze swoich zobowiązań wobec UN Republika Chorwacka zapewnia transport, opiekę lekarską, oraz schronienie dla tych, którzy w swej podroży w stronę Europy zachodniej będą mieli potrzebę dłuższego zatrzymania się na terenie RH.
Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców
Poniżej znajduje się wypowiedź przedstawiciela UNHCR w Chorwacji Terenca Pike, której oryginał znajdziecie na stronie unhcr.hr
Chorwacja nadal jest postrzegana przez większość azylantów jako kraj tranzytowy, niemniej UNHCR w Chorwacji z zadowoleniem przyjmuje pozytywną praktykę władz chorwackich, którzy rozumieją trudną sytuację syryjskich uchodźców oraz udzielili schronienia 23 osobom na koniec czerwca 2014r.
„Zachęcamy Chorwację do wzmocnienia integracji, w tym dostępności do kursów języka chorwackiego, które znacząco poprawią szanse zatrudnienia Syryjczyków”, powiedział przedstawiciel UNHCR w Republice Chorwacji Terence Pike.
Pełny raport UNHCR dostępny jest tutaj.
Oświadczenie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Chorwacji
W czasie, gdy cała Europa wciąż zmaga się z kryzysem imigracyjnym, kraje członkowskie Unii Europejskiej, w tym także Chorwacja starają się znaleźć rozwiązanie, które pozwoli zapobiec negatywnym konsekwencjom tego kryzysu. Warto zaznaczyć, że Chorwacja bezpośrednio nie doświadcza masowego napływu imigrantów. Terytorium państwa stanowi jedynie odcinek trasy tranzytowej, przez co sporadycznie jest miejscem tymczasowego pobytu migrantów.
Miejsca najczęściej odwiedzane przez turystów, w tym stolica kraju – Zagrzeb, nie odczuwają skutków wspominanego kryzysu. W zeszłym roku Chorwacja odnotowała znaczny wzrost liczby turystów, co bezpośrednio przełożyło się na ogólny wzrost gospodarczy.
Chorwacja w dalszym ciągu jest bezpiecznym miejscem wypoczynkowym. Wszystkie instytucje rządowe na bieżąco monitorują sytuację, dzięki czemu tegoroczny sezon turystyczny będzie przebiegał bez zakłóceń.
Aktualne informacje na temat kryzysu imigracyjnego publikowane są na stronie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Chorwacji pod adresem mup.gov.hr
REKLAMA
Zanim wyjedziesz do Chorwacji…
To, że obecna sytuacja nie daje absolutnie żadnych powodów do obaw, wcale nie oznacza, że do wakacyjnych wyjazdów nie zmieni się! OBY NIE!
Dlatego też przed wyjazdem koniecznie odwiedź wspomnianą powyżej stronę polskiego MSZ. My ze swojej strony obiecujemy również monitorować rozwój sytuacji. O każdej ważniejszej zmianie będziemy Was informować za pośrednictwem wszystkich naszych kanałów społecznościowych.
AKTUALNOŚCI
Poniżej pojawiać się będą najważniejsze informacje związane z kryzysem migracyjnym na terenie Chorwacji.
Stan na 9 marca 2016r.
Chorwacja i Słowenia zamykają swoje granice przed imigrantami!
Słoweńskie MSW poinformowało, że do kraju będą wpuszczani tylko ci, którzy spełniają wymagania pozwalające na wjazd, starający się o azyl w Słowenii oraz pojedyncze osoby, co do których decyzje będą podejmowane indywidualnie, na podstawie przepisów strefy Schengen. Śladem Słowenii poszła Chorwacja.
Władze w Zagrzebiu będą wpuszczać tylko tych imigrantów, którzy mają wizy. Tutaj również obowiązują ograniczenia takie jak w Słowenii. Podobne obostrzenia zapowiadają też sąsiednie: Serbia i Macedonia.
Żródło: tvp info / PAP
Joe
-Rzeczywiście, nagrania prezentowane w tv budzą mój niepokój lecz nie o pobyt w przepięknej Chorwacji lecz o samą podróż, a konkretnie przekraczanie granic. Jakoś nie mam ochoty uciekać z rodziną przed bandą zdesperowanych uchodźców i innych darmozjadów z Azji. Na razie nie planuję wyjazdu, wolę poczekać jak sprawy się rozwiną.
Wojtek Tyluś
-Zgadza się, natomiast prezentowane nagrania nie pochodzą z autostrad, którymi wszyscy się przemieszczamy, więc nie ma szans, że po drodze spotkasz grupy no chyba, że zajedziesz do np. Budapesztu w okolice dworca. Również przy granicach ich nie spotkasz, no chyba, że poruszasz się jakąś postronną drogą. Zobacz na kamery online przy dużych przejściach – zero imigrantów.
Racja – należy być na bieżąco :)
Pozdrawiam
piter
-Mnie też chodzi o samą podróż. Ile czasu? W zeszłym roku we wrześniu przejechałem za jednym razem trasę Rijeka-Wrocław w ok 14h. Na granicy Chorwacja-Słowenia już postałem dobre 40min. Jak będzie np w czerwcu w tym roku? Ceny atrakcyjne tylko trzeba płacić z góry:/
Noemi
-Rozbawił mnie fragment z pytaniami dot. bezpieczeństwa, czy robisz to i tamto… Właśnie od takich Polaków, którzy odpowiedzieli nie, uciekam i staram się wybierać miejsca, gdzie nie zepsują mi wakacji swoim pijaństwem, wrzaskiem i niekulturalnym zachowaniem, więc mam szczerą nadzieję, że nie będzie ich zbyt wielu w tym roku na Chorwacji. Medialna nagonka jest czasem irytująca, mnóstwo strat dla hotelarzy i biur przynosi taka paplanina oraz generalizowanie ,,na Chorwacji fala uchodźców”, tak jakby faktycznie CAŁY kraj został ,,zalany”…
Arek
-Nie wiem jak Wy, ale ja naprawdę zastanawiam się czy w tym roku wybiorę się z rodziną do Chorwacji i Słowenii. Nie chciałbym na swojej drodze spotkać całej tej chmary emigrantów i narażać własną rodzinę. Trzeba chyba po paru latach wybrać się na wczasy w Polsce, bo na samolot się nie zdecyduję. Przykre, że przez tych całych arabów tracą Europejczycy.
Wojtek Tyluś
-Witaj,
Gdybyś przeczytał uważnie nasz wpis wiedziałbyś, że w Chorwacji imigrantów NIE MA, skąd więc twe obawy?
TV kłamie, a Chorwacja być może straci Ciebie właśnie przez te brednie w mediach :)
Jedź i wypoczywaj bezpiecznie, a jeśli już tak strasznie boisz się zamachów to skąd wiesz czy w Polsce jesteśmy bezpieczni? :)
Pozdrawiam
Hieronim
-Skoro portal zrobił się polityczny to i ja dorzucę swoje dwa grosze. Lewactwo przeklina tak samo jak kibolstwo i jest jeszcze z tego dumne. Chamstwo i prostactwo nie ma barw politycznych. A wracając do turystyki – buractwo uprawia zagraniczną turystykę również, czego można dowiedzieć się nad wzmiankowanymi jeziorami, które wykorzystuje namiętnie do organizowania swoich pijackich orgii, czy korpo-imprez integracyjnych, podczas których oddają się bezgranicznemu rozpasaniu nie zwracając uwagi na rodziny z dziećmi, jednocześnie spoglądając na nie z pogardą, wszak oni swoje właściwe wakacje spędzają, no własnie między innym w Chorwacji, a rodziny 500+ to patologia. Nic tylko zamknąć się na działkach pośród emerytów, którzy jeszcze pamiętają czasy, gdy słowo „człowiek” – brzmiało dumnie.
Wojtek Tyluś
-To nie portal, a BLOG i nigdy nie był i nie będzie polityczny.
Lord Wader
-W sumie i tak mniejsze ryzyko jechać do Chorwacji niż nad jezioro gdzie można dostać w papę od kibiców a dzieci nauczyć łaciny. Jedziemy autostradami, uchodźcy z winietami na czole nie będą biec lewym pasem …chyba.
Awe
-Niestety ale całe to wyjaśnienie spowodowało, że utwierdzam się w przekonaniu, iż dopóki nielegalni imigranci przechodzą przez Chorwację i organizowane są dla nich tam obozy wolę tam nie jechać, tym bardziej, że spodziewany jest wzrost ich ilości. Wiem, ze Chorwaci mają w domu broń, niemniej jednak ja jako turysta nie mam. Przykro mi, że Chorwaci na tym stracą ale wolę polskie morze, gdzie niestety wybiera się w tym roku duużo więcej turystów , rdzennych mieszkańców ue, własnie ze wzgledu na bezpieczeństwo.
Wojtek Tyluś
-A mi jest przykro, że nie doczytałeś do końca tego wpisu. Wyraźnie jest tam napisane, że chorwackie granice od dawna są już zamknięte dla imigrantów…
AGNIESZKA P.
-Witam,
w tym roku wybieram się do Chorwacji na Środkową Dalmację w drugiej połowie sierpnia. Jeżdżę do tych samych gospodarzy od 7 czy 8 lat co roku
i zapewniali mnie, że nie ma u nich imigrantów. Oczywiście po powrocie napiszę jak i co, ale mam do nich zaufanie tym bardziej, że wybieram się z małymi dziećmi.
Jarek
-Jestem kierowcą zawodowym 2 razy w tygodniu jeżdżę do Węgier 30 km od Budapesztu. Przez 6lat jak pokonuje trasę Czechy-slowacja-wegry nie spotkałem żadnego uchodźcy. Historie o uchodzcach są lekko przesadzone. W zeszłym roku byłem w Chorwacji i jadac przez slowenie również nie doznałem żadnych problemów. W tym roku też się wybieram i jadę bez wahania z całą rodziną.Pozdrawiam i zapraszam do Chorwacji.
michal
-msz nie pisało że we włoszech można zostać pobitym a zona będzie gwałcona…
Pytanie brzmi , czy w chorwacji są emigranci? koniec kropka.
Wojtek Tyluś
-Wszędzie można zostać pobitym, wszędzie są imigranci, również w PL, katolicy też gwałcą… o takich rzeczach MSZ nie pisze bo musiałby zakazać wychodzenia z domu, a i to nie gwarantowałoby bezpieczeństwa.
W tekście wyraźnie jest napisane ilu jest tam imigrantów, jest ich zdecydowanie mniej niż w PL.
Zyczliwa
-Slyszalea o podobnym brutalnym gwalcie i ataku na pare np w sopocie? A co gdyby wtedy bylo z nimi dziecko. Chorwaci i Wlosi sa sami sobie winni. Pozwalaja aby to dzialo sie w ich kraju. MZW nie ostrzega przed wyjazdem do Niemiec Belgii Francji Szwecji a sa miejsca gdzie policja sie boi sie wchodzic.