Jak chronić niemowlę przed słońcem w Chorwacji i nie tylko

To, co ciągnie tak wielu turystów do Chorwacji to Adriatyk i kąpiele w jego krystalicznie czystych wodach. Oprócz kąpieli w wodach Adriatyku, zażywamy również kąpieli słonecznych, a wraz z nami, nasze pociechy, również te najmłodsze. Dopóki nie pojawiła się Kryśka, zupełnie nie zwracaliśmy uwagi na problem właściwego zabezpieczenia skóry przed szkodliwymi promieniami UV, niejednokrotnie widząc raczkujące po plaży, w pełnym słońcu dzieciaki.

Co prawda, zawsze daleko nam było do klasycznego hebanu na skórze, jednak nawet dwugodzinne przebywanie na pełnym słońcu, w samo południe, bez zastosowania preparatów ochronnych to nienajlepszy pomysł.

Tym wpisem chcielibyśmy przybliżyć Wam nieco profilaktykę, a także doraźną ochronę skórę dzieci, tych najmłodszych i tych starszych. I pamiętajmy – słońce świeci przez większą część roku, nie tylko na chorwackiej plaży podczas wakacji. Dbajmy o skórę naszych pociech przez cały rok!

Jak zabezpieczyć skórę niemowląt przed promieniami UV?

konsensus międzynarodowy dermatologów mówi o tym, że ochrona z filtrami nie jest standardem postępowania. Standardem jest unikanie słońca.


Według zaleceń lekarzy dermatologów, nie powinniśmy w ogóle wystawiać dzieci do 6 miesiąca życia na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. Chodzi tutaj głównie o opalanie. Do tego czasu nie powinniśmy również stosować kremów z filtrami. Konsensus międzynarodowy dermatologów mówi o tym, że ochrona z filtrami nie jest standardem postępowania. Standardem jest unikanie słońca. Ale w sytuacjach wyjątkowych można smarować odsłonięte części ciała dziecka na czas pobytu na słońcu.

Pamiętajcie, że zalecenia dotyczące ochrony skóry niemowląt nie dotyczą wyłącznie wyjazdów do Chorwacji. Obowiązują one zawsze i wszędzie, nawet w słoneczne zimowe dni.

Istnieje jednak kilka sprawdzonych, prostych sposobów by zredukować niekorzystne działanie promieni słonecznych na wrażliwą skórę niemowlaka.

REKLAMA

  • Unikajmy wychodzenia na pełne słońce w godzinach 10:00 – 16:00. Pamiętajmy że w godzinach południowych jest maksymalna ekspozycja promieniowania UVB, odpowiedzialnego za oparzenia. Stosowanie nawet wysokich filtrów nie upoważnia nas do plażowania bez umiaru,
  • Wraz z wiekiem wydłużajmy stopniowo przebywanie na słońcu,
  • Jeśli musimy przebywać z niemowlakiem na słońcu, ograniczmy ten czas do minimum, pamiętajmy że oprócz reakcji na skórze, narażamy organizm dziecka na reakcję ogólną – przegrzanie,
  • Ubierajmy dziecko odpowiednio:
    • czapka (najlepiej z ochroną na kark) lub kapelusz (najlepiej z rondem),
    • luźny podkoszulek i spodenki lub sukienka (najlepiej z tkanin naturalnych),
    • cienkie skarpetki (dla niemowlaków leżących),
  • Starajmy się wybierać miejsca zacienione,
  • Stawiajmy budki w wózkach oraz stosujmy doczepiane parasole. Nigdy nie zakrywajmy pieluchą budki – powoduje to wzrost temperatury!
  • Na plaży stosujmy parasole lub namioty plażowe. W przypadku namiotów, wybierajmy takie, które posiadają przewiewną moskitierę,
  • Zastosujmy preparat ochronny na skórę niemowlaka. Więcej informacji o wyborze właściwego preparatu poniżej.
Jak chronić niemowlę przed słońcem w Chorwacji i nie tylko

Oparzenie słoneczne – co robić?

Nawet jeśli zabezpieczymy siebie i dziecko odpowiednio, i tak może dojść do oparzenia skóry. Co zrobić w takiej sytuacji?

Przede wszystkim należy ocenić stopień poparzenia. Jeżeli występuje tylko lekkie zaczerwienienie (I stopień oparzenia), można zastosować sposoby domowe:

  • Ochłodzić oparzoną skórę stosując chłodzące okłady z pieluszki tetrowej zamoczonej w wodzie o temperaturze pokojowej lub kąpiele w wodzie o podobnej temperaturze, nigdy zimnej lub zastosować Pantenol,
  • Nie wystawiajmy poparzonej skóry ponownie na działanie promieni słonecznych,
  • Nie stosujemy tłustych kremów na skórę, a także nie robimy opatrunków, które utrudniają oddychanie oparzonej skórze.

Jeżeli oprócz zaczerwienienia pojawi się obrzęk lub pęcherze (II stopień oparzenia), należy zgłosić się do lekarza jeśli przez dłuższy czas utrzymuje się gorączka u dziecka oraz kiedy na skórze pojawią się rozległe pęcherze.

Jaki krem przeciwsłoneczny dla niemowląt stosować?


Dla przypomnienia – na skórę niemowląt, do 6 miesiąca życia, jako standardowe postępowanie nie jest zalecane stosowanie żadnych kremów z filtrami. Wyjątkowo, w przypadku konieczności przebywania na słońcu, można je stosować na odsłonięte części ciała (twarz, rączki). Dopiero po 6 miesiącach dopuszczalne jest stosowanie takich filtrów. Żaden filtr nie ochroni w 100% skóry naszego dziecka. Dlatego też powinniśmy unikać bezpośredniego słońca w godzinach południowych.

Jeżeli już zdecydowaliśmy się  na stosowanie filtrów, warto wiedzieć jaki rodzaj filtrów zastosować. Chociaż nie ma jednoznacznych badań wskazujących na szkodliwość filtrów chemicznych na skórę niemowlaka, powinniśmy się ich wystrzegać! Skóra niemowląt jest bardzo cienka i filtry chemiczne łatwo przenikają w głąb skóry i nagromadzone wraz z innymi chemicznymi składnikami mogą mieć wpływ na zdrowie dziecka w przyszłości.

REKLAMA

Filtry mineralne – najlepsze zabezpieczenie niemowlaków

Najlepszym rozwiązaniem dla niemowlaków są filtry mineralne, tzw. filtry fizyczne.

Filtry mineralne są związkami, w których duży rozmiar cząsteczek zapobiega wnikaniu w głąb naskórka. Tworzą one na powierzchni skóry film ochronny, – warstwę chroniącą przed promieniami UV. Działanie ochronne filtrów mineralnych nie wiążę się z reakcjami chemicznymi tylko z fizycznym procesem odbijania i rozproszenia promieniowania UV. Za filtry mineralne uznawane są wyłącznie dwa związki: Dwutlenek tytanu (Titanium dioxide) oraz Tlenek cynku (Zinc oxide).

Zaletą filtrów mineralnych jest wysoka tolerancja skóry, przez co nadają się nawet dla najwrażliwszych cer oraz dla małych dzieci. Filtry mineralne chronią zarówno przed promieniowaniem UVB jak i UVA. Czytając etykiety, szukajcie takich produktów, gdzie oba filtry występują razem i na początku składu wtedy ich właściwości wzajemnie się uzupełniają.  Filtry fizyczne mają zdecydowanie mniejszy potencjał alergizujący, dlatego też są zalecane osobom z tendencją do alergii i skórą wrażliwą, a także dzieciom.

Cechą charakterystyczną filtrów mineralnych jest barwienie skóry na jasno. O ile dla osoby dorosłej może to stanowić wadę i większy problem to w przypadku niemowlaków, według nas, jest to po części zaleta i wygoda – widzimy gdzie Kryśka ma nałożona odpowiednią warstwę preparatu.

Jak chronić niemowlę przed słońcem w Chorwacji i nie tylko

Należy najpierw przetestować interakcję preparatu z naszą skórą poprzez nałożenie go na niewielkiej powierzchni skóry!


Pamiętajcie, bez względu na to czy krem będzie stosowany u niemowlęcia, dziecka czy osoby dorosłej, należy najpierw przetestować jego interakcję z naszą skórą poprzez nałożenie go na niewielkiej powierzchni skóry, celem wyeliminowania ewentualnych reakcji uczuleniowych na któryś z jego składników.

Po powrocie do domu należy skórę dokładnie umyć. Filtry mogą wysuszać skórę, dlatego warto nałożyć balsam nawilżający.

Preparaty ochronne wybrane przez nas

Ostateczny wybór odpowiednich preparatów z filtrami przeciwsłonecznymi dla Kryśki i dla nas, poprzedzony był długa lekturą tematu ochrony skóry, szczególnie tej najmłodszej. Co prawda, wiedza Agi i tak już była bogata, nie mniej jednak, warto obserwować na bieżąco postęp w dermatologii. Zdarza się, że firmy zmieniają składy preparatów, co sprawia, że preparat, który był polecany przez dermatologów w jednym roku, w kolejnym wypadał już z tej listy.

Nasz, a właściwie Agi, wybór padł na produkty, przeznaczone dla dzieci od 1. miesiąca życia.

Zawierają one wyłącznie filtry mineralne, a także prekursor witaminy D3 oraz składniki pielęgnacyjne nawilżające skórę. Pozostały skład produktów również wygląda bardzo dobrze. Same preparaty nanosi się łatwo na skórę i zazwyczaj nie brudzą aż tak bardzo ubrań.

Polecane produkty znajdziecie na liście Anity z bloga Srokao.pl. Anita, z wykształcenia jest chemikiem. Tematyka składów kosmetyków, szczególnie tych dla dzieci nie jest jej obca, przez co jej aktualizowana lista filtrów przeciwsłonecznych z apteki jest bardzo popularna oraz często cytowana w sieci.

REKLAMA

My sami, stosujemy mleczko ochronne, a dla nawilżenia, schłodzenia i odżywienia skóry po opalaniu – Chłodzący balsam po opalaniu.

Jak chronić niemowlę przed słońcem w Chorwacji i nie tylko
Jak chronić niemowlę przed słońcem w Chorwacji i nie tylko
Jak chronić niemowlę przed słońcem w Chorwacji i nie tylko

Rekomendacje Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego

Teraz trochę mądrości medycznych. Ale nie takich z przypadkowego forum dla matek czy portalu pseudo-medycznego, a od samego Polskiego Towarzystwa Dermatologicznego. Pełny dokument PTD znajduje się na tej stronie.

Przechowywanie preparatów z filtrami przeciwsłonecznymi

Filtry fizyczne (mineralne) wykazują wyższą fotostabilność od filtrów organicznych. Do zaburzeń w strukturze filtrów dochodzi pod wpływem wysokich temperatur zarówno bezpośrednio na słońcu jak i w zamkniętych samochodach. Dlatego należy odpowiednio przechowywać kremy zawierające filtry UV, by odpowiednio chroniły skórę naszych dzieci i nas samych. Odpowiednim miejscem na czas transportu oraz na plaży byłaby lodówka turystyczna lub torba termiczna. Jeśli natomiast nie zabieramy na plażę lodówki przechowujmy kremy w zacienionym i przewiewnym miejscu.

Prawidłowa aplikacja kremu z filtrem

Prawidłowe nałożenie kremu z filtrem polega na jego powtarzanej aplikacji, nie rzadziej niż co 2 godziny. Pierwsze nałożenie, powinno nastąpić mniej więcej 20 minut przed wyjściem z domu. Kremy powinny być nakładane w ilości 2 mg/cm2, należy zwrócić szczególną uwagę, aby aplikować je również na małżowiny uszne, kark, ramiona, powierzchnie grzbietowe rąk i stóp. Kremy ochronne należy nakładać zarówno na skórę eksponowaną, jak i przykrytą ubraniem.  W badaniach wykazano, że regularne stosowanie fotoprotekcji u dzieci może ograniczyć zdolnośc produkcji melaniny i rozwój znamion melanocytowych.

Amerykańska Akademia Dermatologii rekomenduje, aby objętość ok. 30 ml lub objętość kremu mogącą zmieścić się w ręku stosować jednorazowo na powierzchnię całej skóry. Inna reguła nazwana jest zasadą łyżeczki od herbaty, tj. 1 łyżeczka kremu (ok. 5 ml) powinna być stosowana na twarz, głowę i szyję (uważając na okolice oczu), 1 łyżeczka na każde ramię i przedramię, 2 łyżeczki na tułów (przód i tył) i po 2 łyżeczki na każdą nogę. Ta zasada dotyczy głównie dorosłych.  Najważniejsze jest nakładanie preparatów ochronnych grubą warstwą u dzieci i dorosłych.

Stosowanie preparatów ochronnych

Skóra niemowląt i małych dzieci do około 3. roku życia jest cienka i ma mniejszą zawartość melaniny (to pigment wytwarzany pod wpływem promieniowania UV, stanowi ochronę dla skóry przed promieniowaniem) oraz wykazuje zwiększoną utratę wody z naskórka i niedojrzałość immunologiczną.  Z tego powodu promienie UV zdecydowanie głębiej przenikają do skóry dziecka i wywołują więcej negatywnych efektów. U noworodków łatwiej dochodzi do oparzeń słonecznych.

W warstwie podstawnej skóry znajduje się  dużo komórek macierzystych, które łatwo ulegają mutacjom pod wpływem ekspozycji na UVR . Uważa się, że zdolność do pigmentacji posłonecznej uzyskują one dopiero w 30.–45. dniu życia. Niezwykle ważna jest fotoprotekcja u dzieci, gdyż oszacowano, że do 18.–20. roku życia człowiek przyjmuje około połowy całej dawki UVR (liczone do 60. roku życia).

Amerykańska Akademia Pediatrów opracowała w związku z tym specjalne rekomendacje, w których nie zaleca bezpośredniej ekspozycji na słońce dzieciom przed ukończeniem 6. miesiąca życia, a powyżej 6. miesiąca życia zaleca maksymalne unikanie takiej ekspozycji, przebywanie dzieci w cieniu i stosowanie na całą skórę preparatów ochronnych z filtrami UVB/UVA z minimum SPF 30.

Australian College of Dermatologists i Cancer Council Australia rekomendują, aby dzieci przed ukończeniem 12. miesiąca życia nie korzystały z bezpośrednich kąpieli słonecznych, zwłaszcza w dni, gdy indeks UV jest wyższy niż 3.

Zalecana wartość SPF produktu do ochrony przeciwsłonecznej dla dzieci wynosi co najmniej 30, ale szczególnie u niemowląt, dzieci z jasną karnacją lub skórą atopową powinny być stosowane preparaty z SPF 50+. Konieczne jest stosowanie preparatów zawierających filtry UVB i UVA.

REKLAMA

U najmłodszych dzieci preferowane są filtry fizyczne, natomiast powyżej 2. roku życia dopuszczalne jest stosowanie kosmetyków zawierających także filtry chemiczne. Filtry mineralne są zalecane szczególnie dla skóry bardzo wrażliwej i skłonnej do alergii. W preparatach przeznaczonych dla dzieci jako podstawowy filtr stosowany jest dwutlenek tytanu często w połączeniu z tlenkiem cynku (Zinc oxide).

Wpływ stosowania filtrów ochronnych na syntezę witaminy D

Witamina D jest syntetyzowana w skórze pod wpływem ekspozycji na promieniwanie UVB. Ma wiele pozytywnych właściwości biologicznych, dlatego pojawiły się obawy w związku z potencjalnym hamowaniem jej produkcji pod wpływem stosowania kremów fotoochronnych. Teoretycznie aplikacja kremu z filtrami w ilości 2 mg/cm2 może hamować syntezę witaminy D, ale dane kliniczne wyraźnie temu zaprzeczają.

W badaniach klinicznych wykazano, że nawet długoterminowe stosowanie filtrów fotoochronnych nie wpływa negatywnie na syntezę witaminy D.
Ze względu na negatywne działanie UVR na zdrowie człowieka nie rekomenduje się wydłużania czasu pobytu na dworze w celu nasilenia syntezy witaminy D. W przypadku jej niedoborów rekomenduje się suplementację doustną. Uwaga ta dotyczy zwłaszcza populacji dziecięcej.

Dzieciom systematycznie i prawidłowo stosującym preparaty fotoochronne zaleca się okresowe pomiary stężenia witaminy D i jej suplementację zarówno w postaci posiłków zawierających duże ilości tej witaminy, jak i preparatów doustnych.

Należy szeroko propagować stosowanie fotoochrony u dzieci, gdyż znany jest fakt zwiększonego ryzyka rozwoju czerniaka u osób, które uległy oparzeniom słonecznym w dzieciństwie.

Podoba Ci się CroLove? Doceń naszą pracę stawiając nam kawę. Serdecznie dziękujemy!
Postaw kawę CroLove na buycoffee.to
Udostępnij dalej!
Udostępnij

REKLAMA

3 komentarze

  1. Efcia
    -

    Bardzo ciekawy i mertoryczny artykuł. Ja od zawsze chronię siebie i rodzinę przed słońcem. Nie leżymy plackiem na plaży. Kąpiąc się w ciepłych morzach nosimy też koszulki UV. Czapki obowiązkowo.
    Sunbrellę znamy i stosujemy od lat. Jedyny problem, że o ile małe dziecko grzecznie się poddaje smarowaniu to już nastolatek ma to w nosie. Na szczęście nawyki ochrony przed słońcem zostały w dzieciństwie wpojone i młody jadąc na obóz powiedział, że nie zamierza się opalać.
    Pozdrawiam ciepło. Tęsknie do Cro.