Pierwszy raz, miasto Hvar odwiedziliśmy podczas wrześniowego rejsu w 2016 roku, a drugi, przy okazji Święta Lawendy w Velo Grablje. Za każdym razem, Hvar dostarczał nam innych wrażeń. Za pierwszym razem spalił nas lejącym się z nieba żarem, podczas wspinaczki na Španjolę, by podczas następnej wizyty zmoczyć nas do suchej nitki. Bez wątpienia, samo miasto jak i cała wyspa ma coś w sobie co powoduje, że chce się tam wracać. Czy zakończymy naszą obecność na Hvarze na dwóch razach? Zdecydowanie nie!
Krótka historia miasta Hvar
Miasto Hvar (greckie Pharos założone tu w 384 r. p.n.e.) ma długą i znamienitą historię jako centrum handlu i kultury. W okresie od XIII do XVIII wieku miasto stanowiło część Imperium Weneckiego i było ważną bazą morską.
Wraz z przybyciem starożytnych Rzymian – około II wieku p.n.e. – osadnictwo na wyspie zostało rozszerzone. W ramach kolonizacji, która miała charakter głównie wiejski, powstawały rzymskie wille (villae rusticae). W VII – VIII wieku na wyspę przybyli Słowianie. W tym czasie życie na wybrzeżu nie było bezpieczne z powodu napadów piratów, a mieszkańcy przenosili się w głąb lądu.
To właśnie napady piratów były przyczyną, że mieszkańcy zwrócili się z prośbą o ochronę do Imperium Weneckiego i to Wenecjanie zlecili budowę nowej twierdzy, murów miejskich i licznych budynków publicznych. Wenecjanie wycofali swój patronat nad miastem Hvar dopiero w 1776 roku, kiedy przenieśli swoją bazę do Kotoru w Czarnogórze.
Co warto zobaczyć w Hvarze
Na wprost przystani znajduje się piękny budynek – Wenecka Loggia z wieżą zegarową, wybudowana na przełomie XV i XVI wieku. W okresie panowania weneckiego loggia służyła jako budynek sądu. Aktualnie Loggia przynależy do znajdującego się obok Hotelu Palace Elisabeth.
Część informacji dotyczących poniżej przedstawionych miejsc pochodzi ze strony hvarheritage.com
REKLAMA
Centrum miasta stanowi Plac św. Stefana i promenada. Wszystko tętni tu życiem: sklepy, kafejki, restauracje, bary i puby. Z jednej strony portu rozciągają się nowe zabudowania, hotele i prywatne apartamenty, a po drugiej stronie, na wzniesieniu znajdują się stare historyczne budynki, kamienne alejki i placyki, tworzące piękną starówkę. Riva emanuje luksusem, można się tu poczuć jak w Saint Tropez. Wielkie palmy, kołyszące się w zatoce jachty.
Plac św. Szczepana (Trg sv. Stjepana) jest jednym z największych placów Dalmacji (4500 mkw). Dawniej głęboka zatoka wcinała się w ten obszar, a woda docierała do miejsca, w którym dziś stoi katedra. Z biegiem czasu w pobliżu rozwinęły się dwa ufortyfikowane miasta – Grode na północy i Burga na południu. W następnych stuleciach zatoka była stopniowo zasypywana, aż plac osiągnął swój obecny rozmiar.
Na wschodniej ścianie placu stoi katedra św. Szczepana z przełomu XVI i XVII wieku, wzniesiona na pozostałościach benedyktyńskiego opactwa z XII stulecia. Po lewej stronie, w pałacu biskupim, mieści się katedralny skarbiec.
W narożniku placu przy zatoce stoi Arsenał. Pierwsza wzmianka pochodzi z 1292 roku, kiedy, na rozkaz Wenecji zostaje podjęta decyzja o jego powstaniu. W Statucie Hvaru z 1331 roku występuje jako ukończony budynek będący stocznią dla galer.
Pierwszy budynek z XIII wieku uległ zniszczeniu i został zastąpiony nowym w XVI wieku. Zniszczony przez Turków, został odbudowany i służył Wenecjanom do naprawy okrętów wojennych. W 1611 roku podjęto decyzję o stworzeniu nad arsenałem teatru, który zaczął działać rok później – teatr w Hvarze był pierwszym teatrem publicznym w Europie, do którego mogli przychodzić wszyscy, bez względu na pochodzenie społeczne.
REKLAMA
W roku 1800 arsenał przeszedł gruntowna restaurację. Obecny neobarokowy wygląd uzyskał po kolejnej restauracji i odnowieniu w 1900 r. Teatr cały czas działa.
Na północnej ścianie Pjaca znajduje się wiele renesansowych budynków, takich jak Pałac Paladini.
Po drugiej stronie promenady znajduje się Klasztor Franciszkanów.
Twierdza Španjola
Górująca 90 metrów nad miastem Hvar twierdza (Tvrđava Španjola), widoczna jest z każdego punktu. Połączone są z nią mury miejskie otaczające północną część miasta. Ich budowę rozpoczęto w XIII wieku, a obecny kształt uzyskały w XIV i XV wieku. Szczyt murów umocniony jest krenelażami i merlonami, czyli charakterystycznymi zębami i chodnikiem.
W kilku miejscach wzmocniony jest kwadratowymi wieżami. Wschodnia brama nazywa się Porta Badoer (Gradno vrota). Mury miejskie mają cztery bramy.
Nieopodal twierdzy znajduje się Park Doktora Josipa Aveliniego, który powstał około 1930 roku, a który jest śródziemnomorskim ogrodem ziołowym. W drodze do twierdzy znajdziemy takie zioła jak: mącznicę lekarską, szałwię, miętę, lawendę, rozmaryn, nieśmiertelnik oraz kaktusy, agawy, a także drzewa: sosny, cyprysy, drzewa oliwne, mimozy, palmy, pomarańcze i bugenwille.
Wspinając się na szczyt wzniesienia stromymi schodami biegnącymi obok klasztoru Benedyktynów oraz Pałacu Hektorovića i przylegającej do niego Bramy Głównej – Porta Maestra, można się nieźle zasapać, ale widoki z Španjoli są naprawdę wspaniałe. Na poniższym zdjęciu widoczna jest dzwonnica klasztoru dominikanów i kościoła św. Marka z XIV – XVII wieku.
Nawet jeśli nigdy nie byliście w Hvarze, z pewnością je znacie: fotografowanie się na szczycie Forticy, kiedy ma się za plecami Piekielne Wyspy (Pakleni Otoci) to punkt honoru każdego turysty. Pakleni Otoci to grupa dwudziestu wysp, która swą nazwę zawdzięcza paklini, czyli rodzajowi smoły otrzymywanej z miejscowych sosen i wykorzystywanej kiedyś w budownictwie.
Św. Prošper – patron Hvaru
10 maja mieszkańcy miasta Hvar obchodzą święto św. Prošpera – współpatrona miasta Hvar (drugim patronem jest św. Stefan) i diecezji hvarskiej.
Początek kultu św. Prošpera związana jest z rokiem 1671, kiedy to biskup Hvaru Ivan Andreis z Trogiru przywiózł na Hvar szczątki męczenników z rzymskich katakumb, aby przywrócić dobrobyt, harmonię i postęp zubożałemu miastu Hvar.
REKLAMA
Mieszkańcy miasta Hvar obchodzą 10 maja jako święto wotywne od 1674 roku, kiedy to ogłoszono św. Prošpera współpatronem miasta i całej diecezji.
Rozrywkowa strona Hvaru
Przebogata historia miasta Hvar ma często dla turystów mniejsze znaczenie, niż fakt, że to centrum rozrywkowe wyspy – niczym Novalja na Pagu. Nie da się ukryć, że ta „rozrywkowość” Hvaru odstrasza wielu turystów. Typowy dzień imprezowicza to spanie do południa, kawa w jednej z licznych hvarskich kawiarni z widokiem na riwierę lub rynek, obiad w jednej z setek restauracji, a następnie przejażdżka statkiem turystycznym i wylegiwanie się na słońcu do godzin wieczornych.
Ustronnych zatoczek w pobliżu miasta, do których można dotrzeć samochodem, rowerem lub na piechotę jest mnóstwo.
No i wyspa Hvar, nazywana chorwacką Maderą, ma największe roczne nasłonecznie w kraju. Nic tylko leżeć i…leżeć.
Jak dojechać do Hvaru?
Na wyspę Hvar, z lądu dostaniemy się dwoma połączeniami promowymi, które łączą wyspę ze Splitem (Prom Split – Stari Grad) oraz z Drvenikiem (Prom Drvenik – Sućuraj). Pełną listę promów oraz cennika znajdziecie we wpisie „Promy w Chorwacji – ceny i rozkład rejsów„.