Nadszedł czas na podsumowanie mijającego roku z CroLove. Tak jak w ubiegłym roku tak i teraz nie będzie to typowe podsumowanie podróżnicze. Skupimy się wokół tego co udało nam się osiągnąć w 2015 roku w sprawach blogowych i około blogowych, działaniach mających na celu przybliżenie Wam pięknej Chorwacji. Będą liczby, znajdzie się również kilka słów odnośnie planów na 2016 rok. Po co to całe podsumowanie?
Prócz poglądu na to co robimy dla Was jest to również wielki motywator dla nas! Naprawdę można podbudować się kiedy liczby pokazują, że np. w ostatnim roku odwiedziło nas tyle osób ile łącznie w poprzednich latach. To również bicz, który pilnuje nas by kolejny rok był jeszcze lepszy i sprawia, że już teraz planujemy działania na najbliższe 365 dni. Zapraszamy.
CroLove w liczbach
Statystyki Google Analytics to bardzo przydatne narzędzie. Dzięki statystykom Google dowiedzieliśmy się m.in., że w tym roku odwiedziliście nas ponad milion razy!!!. To tyle ile od początku istnienia bloga, tj. od sierpnia 2012 r. do końca 2014 r! Mega! Wielkie dzięki za zaufanie!
2015 rok zamykamy z 45 wpisami, które tylko w tym roku wygenerowały ponad 540 tysięcy Sesji (o 240 tyś. więcej w stosunku do 2014) oraz zgromadziły ponad 377 (o 167 tyś. więcej w stosunku do 2014) tysięcy czytelników (Unikalnych Użytkowników)
Jak dobrze wiecie, prócz bloga wiele czasu spędzamy z Wami w wielu serwisach społecznościowych. Prym oczywiście wiedzie Facebook, jednak małymi kroczkami zbliża się do niego Instagram. W poniższych statystykach znajdują się tylko te profile, gdzie liczba obserwujących jest już na tyle duża, że nie wstydzimy się nią pochwalić.
Facebook: 7 887 obserwujących (2014: 2 205)
Instagram: 2 689 obserwujących (2014: 593)
Twitter: 1 032 obserwujących (2014: 552)
Google+: 748 obserwujących (2014: 467) i 6 650 +1 (2014: 3 000)
Pinterest: 395 obserwujących (2014: 269)
YouTube: 26 323 wyświetleń 11 filmów (2014: 11 069)
REKLAMA
Czego szukaliście na CroLove
Korzystając ze statystyk Google Analytics zrobiliśmy również zestawienie dziesięciu najczęściej odwiedzanych wpisów na blogu w 2015 roku. Ze statystyk Google wynika, że najczęściej służymy Wam wiedzą z zakresu porad przydatnych w podróżowaniu autem oraz cen na terenie Chorwacji. Poniżej znajduje się lista 10 najpopularniejszych stron na CroLove w 2015 roku, posortowanych według liczby odwiedzin:
1. Opłaty za autostrady w Chorwacji [2015]
2. Ile kosztuje przejazd do Chorwacji? Policz zanim pojedziesz!
3. Ceny podstawowych produktów w Chorwacji [2015]
4. Ceny paliw w Chorwacji
5. Samochodem do Chorwacji
6. 10 potraw, które musisz spróbować będąc w Chorwacji
7. Jeziora Plitwickie. Piękno chorwackiej przyrody
8. Omiš – urokliwe miasteczko w Środkowej Dalmacji
9. Czy jadąc do Dubrownika potrzebny jest paszport?
10. Najpiękniejsze miejsca w Chorwacji
Sprawdziliśmy również licznik Lubie to! oraz Google+ i Pinterest przy wpisach. Niestety jaki czas temu Twitter zrezygnował z informowania o liczbie udostępnień, stąd liczby są nieznacznie mniejsze od prawdziwego stanu. W ten sposób powstała lista najpopularniejszych dziesięciu wpisów na blogu, które najczęściej nagradzaliście lajkiem. Oto one:
1. 25 zdjęć, które sprawią, że zakochasz się w Chorwacji (ponad 2,3 000)
2. 10 powodów, dla których NIE WARTO jechać do Chorwacji (568)
3. Šibenik – zabytkowe miasto kuszące zatoką (401)
4. Spacer murami obronnymi Dubrownika (383)
5. Musimy wrócić do Omiša! ZipLine czeka! (287)
6. Lokrum – przeklęta wyspa miłości (250)
7. Kupari – zatoka umarłych hoteli (233)
8. Salona – spacer ruinami starożytnego miasta Dalmacji (228)
9. 40 faktów o Chorwacji, o których mogliście nie wiedzieć (186)
10. Split w Święta Bożego Narodzenia (163)
Plany na 2016 rok
2016 będzie dla nas bardzo pracowitym rokiem. Na pewno będzie wymagał poświęcenia jeszcze większej ilości czasu, niżeli w mijającym roku.
Przyszły rok to dalszy rozwój bloga, tego co go otacza no i oczywiście to co najważniejsze – kolejne wpisy, które przybliżą Was do Chorwacji nawet w zimowe wieczory.
Mamy kolejny pomysł jak dotrzeć do większej rzeszy CroManiaków ale o tym napiszemy więcej prawdopodobnie jeszcze przed wiosną. Jeżeli wszystko wypali 2016 będzie rokiem dużych projektów. Trzymajcie kciuki.
REKLAMA
